Na albumie znajdziemy muzykę współczesną autorstwa amerykańskich kompozytorów, którzy pojawili się na świecie w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku.
Pierwsze cztery utwory to "Sonety miłości" Vineeta Shenda skomponowane do słów chilijskiego poety Pablo Nerudy. Ich fundamentem są gitara klasyczna oraz sopran. Zostały wykonane w różnym tempie, z odpowiednim ładunkiem dramaturgicznym i cząstką romantyzmu. Ciekawym zjawiskiem jest sześcioczęściowa kompozycja "Passage" Petera Gilberta. Każda z tych części przedziela utwory autorstwa innych kompozytorów. Wszystkie one zostały utrzymane w ambientowym klimacie, więc pozwalają słuchaczowi odprężyć się po bardziej wymagających fragmentach albumu. "Sustenance Variations" Orianny Webb wprowadzają atmosferę niepokoju i chaosu, natomiast spokój przynosi nam gitara. Nie trwa to jednak zbyt długo, ponieważ inne instrumenty co chwila go zakłócają. "Three Fell Swoops" Adama B. Silvermana doskonale nadawałby się jako ścieżka dźwiękowa do filmu, którego fabułę kreśli dominujący saksofon. W utworze "For Irving Lippel" Johna Linka, dzięki dźwiękom wibrafonu, zostajemy wprowadzeni w nieco baśniowy klimat. "Bento Box" Josepha Pereiry wyróżnia się hipnotyzującą mocą fletu, a ponadto jest to kolejny przykład, który na pewno sprawdziłby się jako dopełnienie filmowego obrazu. Koreańska kompozytorka Seung-Ah Oh urozmaiciła listę utworów o "So-Ri I", w którym zastosowała elementy typowe dla tradycyjnej muzyki azjatyckiej. Płyta jest doskonałym dowodem różnorodności muzyki współczesnej, która czerpie pełnymi garściami z rozmaitych gatunków i stylów.
Pierwsze cztery utwory to "Sonety miłości" Vineeta Shenda skomponowane do słów chilijskiego poety Pablo Nerudy. Ich fundamentem są gitara klasyczna oraz sopran. Zostały wykonane w różnym tempie, z odpowiednim ładunkiem dramaturgicznym i cząstką romantyzmu. Ciekawym zjawiskiem jest sześcioczęściowa kompozycja "Passage" Petera Gilberta. Każda z tych części przedziela utwory autorstwa innych kompozytorów. Wszystkie one zostały utrzymane w ambientowym klimacie, więc pozwalają słuchaczowi odprężyć się po bardziej wymagających fragmentach albumu. "Sustenance Variations" Orianny Webb wprowadzają atmosferę niepokoju i chaosu, natomiast spokój przynosi nam gitara. Nie trwa to jednak zbyt długo, ponieważ inne instrumenty co chwila go zakłócają. "Three Fell Swoops" Adama B. Silvermana doskonale nadawałby się jako ścieżka dźwiękowa do filmu, którego fabułę kreśli dominujący saksofon. W utworze "For Irving Lippel" Johna Linka, dzięki dźwiękom wibrafonu, zostajemy wprowadzeni w nieco baśniowy klimat. "Bento Box" Josepha Pereiry wyróżnia się hipnotyzującą mocą fletu, a ponadto jest to kolejny przykład, który na pewno sprawdziłby się jako dopełnienie filmowego obrazu. Koreańska kompozytorka Seung-Ah Oh urozmaiciła listę utworów o "So-Ri I", w którym zastosowała elementy typowe dla tradycyjnej muzyki azjatyckiej. Płyta jest doskonałym dowodem różnorodności muzyki współczesnej, która czerpie pełnymi garściami z rozmaitych gatunków i stylów.