Lucie Švehlová - The Lark Ascending (2011 Tadlow Music)

Album zawiera muzykę filmową i klasyczną w wykonaniu czeskiej skrzypaczki oraz The City of Prague Philharmonic Orchestra.

Wydawnictwo ma budowę klamrową, ponieważ zaczyna i kończy się kompozycjami klasycznymi, natomiast pomiędzy nimi (z jednym wyjątkiem) zostały umieszczone utwory muzyki filmowej.

Album otwiera tytułowa kompozycja autorstwa Ralpha Vaughana Williamsa, który stworzył ją jako inspirację poematem wiktoriańskiego pisarza George'a Mereditha. Utwór jest hołdem dla piękna angielskiej wsi. Skomponowane w 1914 roku dzieło wyróżnia się sielankowym nastrojem i bogatą paletą dźwięków, a ponadto jest niezwykle odprężające.

"Romance" pochodzi z filmu Vincente'a Minnelli'ego pt. "Czterech jeźdźców Apokalipsy" (1962), będącego ekranizacją powieści Vicente Blasco Ibáñeza. Muzykę skomponował André Previn. Jest to kompozycja spokojna, wyciszająca i z nutką żałości.

"Gabrielle" została napisana przez Miklósa Rózsę do filmu Billy'ego Wildera pt. "Prywatne życie Sherlocka Holmesa" (1970). Jest to jeden z najbardziej rozpoznawalnych motywów filmowych węgierskiego kompozytora. Znajdziemy tu zarówno smutek, jak i szczyptę romantyzmu.

Najwięcej utworów pochodzi z oscarowej "Listy Schindlera" (1993). Muzykę do obrazu Stevena Spielberga napisał jego nadworny kompozytor John Williams, który słusznie otrzymał za nią Oscara. Jest to bowiem jedna z najpiękniejszych ścieżek dźwiękowych w historii kina - niezwykle poruszająca i  zapadająca w pamięci.

"Renacuajo" to kompozycja Nica Raine'a specjalnie skomponowana dla Lucie Švehlovej. Jest to wolny utwór z wyrazistymi liniami melodycznymi i wzniosłymi momentami. Idealnie pasowałby do westernu.

Motyw główny i końcowy Maurice'a Jarre'a pochodzi z dramatu Johna Frankenheimera pt. "Żyd Jakow" (1968). Kompozycja opiera się głównie na solowych partiach skrzypcowych z orkiestrowym podkładem.

Motyw przewodni Nigela Hessa pochodzi natomiast z dramatu obyczajowego Charles'a Dance'a pt. "Lawendowe wzgórze" (2004). Kompozycja jest przepełniona romantyzmem i błogim nastrojem.

Przedostatni utwór na płycie to temat miłosny Miklósa Rózsy z dramatu historycznego "Cyd" (1961) w reżyserii Anthony'ego Manna. Jest to kompozycja o charakterze sentymentalnym, ale również bardzo malownicza dzięki wpływom folkowym.

Utwór wieńczący album to "Greensleeves Rhapsody for Violin and Orchestra" Paula Harta. Jest to niezwykle pogodna rapsodia wyrażająca radość życia i jednocześnie bardzo refleksyjna.

Lucie Švehlová potwierdziła swoje mistrzostwo wykonawcze oraz umiejętność odnalezienia się w utworach reprezentujących odmienne style. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko cierpliwie czekać na kolejne odsłony talentu czeskiej koncertmistrzyni.