Artysta znany jest przede wszystkim z jazzowej grupy organissimo oraz współpracy z bluesową wokalistką Janivą Magness, natomiast na tej płycie postanowił nawiązać do progresywnej tradycji zapoczątkowanej przez takie zespoły, jak King Crimson, Emerson, Lake & Palmer, Pink Floyd, Yes oraz Genesis. Głównymi bohaterami tego nagrania są instrumenty klawiszowe, które generują nie tylko potężne i epickie brzmienie, ale również dopuszczają do głosu intrygującą melodykę. Ta ostatnia wzmacniana jest dodatkowo przez ciepłe brzmienie gitary Jake'a Reichbarta. Mimo progresywnego charakteru tej muzyki, momentami pojawiają się jazzowe zagrywki. Na albumie przeważają długie, rozbudowane utwory w średnich tempach. Rozmaite tekstury dźwiękowe świetnie sprawdziłyby się jako podkład do filmów science fiction. "The Game of Ouroboros" to sprawne połączenie rocka progresywnego (brzmienia analogowych syntezatorów) z muzyką elektroniczną (wygenerowane komputerowo współczesne dźwięki).
