Opisywana wersja jest edycją zremasterowaną przez samego Vangelisa. Materiał podzielony jest na dwie kompozycje mające odpowiednio cztery i pięć części. Już na samym początku czuje się antyczny klimat starożytnej Grecji. W pewnym sensie jest to część greckiej mitologii przedstawiona głównie w instrumentalnej postaci przy użyciu elektronicznego instrumentarium. Wokalnym talentem wykazał się w "So Long, So Clear", jak zawsze genialny i emocjonalny, Jon Anderson. Epicka atmosfera towarzyszy nam niemal przez cały materiał, przy czym drugi utwór został zagrany w klimacie niemal filmowym. Podniosłość kompozycji Vangelisa została podkreślona w partiach chóralnych English Chamber Choir. "Heaven and Hell" to majestatyczne dzieło o progresywnej, rozbudowanej, quasi-symfonicznej formie. Warto zapoznać się z tym klasycznym albumem - chociażby po to, aby sprawdzić, czy jest tam więcej niebiańskich czy piekielnych dźwięków?
