Elida Almeida - Kebrada (2017 Lusafrica)

Jest to druga solowa płyta wokalistki pochodzącej z Republiki Zielonego Przylądka.

"Kebrada" to album wypełniony piosenkami opartymi na melodyce i emocjonalnym śpiewie. Elida Almeida to artystka wrażliwa na ludzką krzywdę i niesprawiedliwość. Dzięki temu potrafi wzruszająco opowiadać nam o tych zjawiskach w swoich utworach. Większość piosenek przepełniona jest nutką nostalgii, ale nie oznacza to, że nie ma tu optymistycznych momentów. W większości utworów znajdziemy przynajmniej promyk optymizmu i nadziei. Warstwa instrumentalna jest z pewnością bardziej radosna, niż sfera liryczna wynikająca bezpośrednio z osobistych doświadczeń wokalistki. Ten kontrast jest na swój sposób fascynujący i oryginalny, choć niektórym odbiorcom może wydawać się nie do końca logiczny. Według mnie takie podejście jest jak najbardziej uzasadnione. Jeśli człowiek ma za sobą ciężkie doświadczenia życiowe, nie powinien się jeszcze bardziej dobijać, lecz szukać jasnych stron egzystencji, np. w muzyce. Oczywiście taka muzyka nie może być przygnębiająca - powinna być radosna i zachęcająca do poprawy własnego losu. Taki jest właśnie sens wspomnianego kontrastu oraz ukryty przekaz albumu "Kebrada".