Jest to ścieżka dźwiękowa autorstwa belgijskiego artysty Pepijna Caudrona znanego pod pseudonimem Kreng.
Muzyka, jaka znalazł się na srebrnym krążku charakteryzuje się swoistą magią. Tworzy ona fascynującą atmosferę i trudną do opisania niesamowitość. Diaboliczne chóry powodują przerażenie, a świdrujące w mózgu syntezatory wywołują niepokój. Mroczne ambientowe fragmenty budują nastrój strachu i napięcia. Bardziej tradycyjną stronę ścieżki dźwiękowej reprezentują klimatyczne partie instrumentów smyczkowych oraz usypiający chór dziecięcy. To nie jest zwykła muzyka ilustracyjna, która jednym uchem wpada, a drugim wypada. Jest to pełnowartościowa muzyka tworząca pełnoprawny album studyjny. Niezwykłe wrażenie robią płynne przejścia między tradycją a nowoczesnością. Na albumie nic się ze sobą nie gryzie. Materiał jest spójny, choć instrumentalnie różnorodny. Płyta jest dowodem na to, że muzyka filmowa nie musi być tworzona według znanego schematu, za to może oferować słuchaczowi wiele interesujących urozmaiceń.
Muzyka, jaka znalazł się na srebrnym krążku charakteryzuje się swoistą magią. Tworzy ona fascynującą atmosferę i trudną do opisania niesamowitość. Diaboliczne chóry powodują przerażenie, a świdrujące w mózgu syntezatory wywołują niepokój. Mroczne ambientowe fragmenty budują nastrój strachu i napięcia. Bardziej tradycyjną stronę ścieżki dźwiękowej reprezentują klimatyczne partie instrumentów smyczkowych oraz usypiający chór dziecięcy. To nie jest zwykła muzyka ilustracyjna, która jednym uchem wpada, a drugim wypada. Jest to pełnowartościowa muzyka tworząca pełnoprawny album studyjny. Niezwykłe wrażenie robią płynne przejścia między tradycją a nowoczesnością. Na albumie nic się ze sobą nie gryzie. Materiał jest spójny, choć instrumentalnie różnorodny. Płyta jest dowodem na to, że muzyka filmowa nie musi być tworzona według znanego schematu, za to może oferować słuchaczowi wiele interesujących urozmaiceń.