Mateusz Smoczyński Quintet - Berek (2017 Universal Music Polska)

Jest to trzeci album kwintetu kierowanego przez skrzypka znanego z Atom String Quartet.

Już na wstępie mamy do czynienia z balsamicznym jazzem wypełnionym jedwabistymi dźwiękami. Kwintet gra bez pośpiechu, za to z głęboką refleksją i w spokojnym klimacie. Partie fortepianowe Jana Smoczyńskiego są niczym kropiący deszczyk, natomiast skrzypce jego brata Mateusza dźwigają największy ładunek emocjonalny. Muzycy lubią się też rozpędzić, zmuszając do większego wysiłku fizycznego kontrabasistę Wojciecha Pulcyna i perkusistę Michała Miśkiewicza. Puls potrafi podskoczyć, ale nie ma mowy o zadyszce, ponieważ między dynamiczne fragmenty wplatane są te wolniejsze, w których najbardziej dokazują lider kwintetu i gitarzysta Konrad Zemler. Artyści czasami pozwalają na niewielki instrumentalny chaos, żeby nie było za słodko, a odbiorca nie miał powodu do ziewania. Instrumentaliści sprawdzają się wybornie w warstwie wykonawczej, choć improwizacja zdecydowanie góruje tu nad wirtuozerią. Piątka młodych artystów nie musi niczego udowadniać z wyjątkiem nagrywania kolejnych tak dobrych albumów. Ciekawe, jakiego (o)berka wywiną następnym razem?!