Jeśli chcecie poczuć atmosferę Świąt Bożego Narodzenia i spędzić je w niekonwencjonalny sposób, to warto zapoznać się z tym wydawnictwem.
Materiał zawarty na płycie przyciąga naszą uwagę odprężającym śpiewem Joanny Knitter, sunącym niczym kulig po śniegu dźwiękiem saksofonu Wojciecha Staroniewicza oraz subtelną jak jedwab ilustracją muzyczną Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot pod batutą wybitnego dyrygenta Wojciecha Rajskiego. Na albumie zgromadzono doskonale znane angielskie i polskie utwory świąteczne w jazzowo-orkiestrowych aranżacjach pianisty Artura Jurka. Zarówno tytuł, jak i przewaga angielskojęzycznych kompozycji świadczą o tym, że twórcy tego przedsięwzięcia chcą dotrzeć do szerszej grupy odbiorców. Wśród rodzimych utworów znalazły się: "Na całej połaci śnieg" Kabaretu Starszych Panów, góralska pastorałka "Północ już była" oraz "Będzie kolęda" Skaldów. W grupie angielskojęzycznej znalazły się świąteczne szlagiery - "Sleigh Ride", "White Christmas", "Let It Snow" czy "My Favorite Things". Wisienką na torcie jest latynoski hit "Feliz Navidad". Gdy zestawimy ze sobą tradycję amerykańską, latynoską i polską, to uświadomimy sobie, jak wiele nasza kultura muzyczna ma do zaoferowania światu. Dzięki wyśmienitemu przygotowaniu warsztatowemu i językowemu Joanna Knitter śpiewa jak rodowita Amerykanka. Uważam, że nie ma sensu zagłębiać się w detale techniczne, bowiem najważniejsze jest to, że muzyka udanie wprowadza nas w bożonarodzeniowy nastrój. Przy tej muzyce świąteczny czas możemy spędzić w mniej tradycyjny sposób, ale z pewnością równie przyjemny.
Materiał zawarty na płycie przyciąga naszą uwagę odprężającym śpiewem Joanny Knitter, sunącym niczym kulig po śniegu dźwiękiem saksofonu Wojciecha Staroniewicza oraz subtelną jak jedwab ilustracją muzyczną Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot pod batutą wybitnego dyrygenta Wojciecha Rajskiego. Na albumie zgromadzono doskonale znane angielskie i polskie utwory świąteczne w jazzowo-orkiestrowych aranżacjach pianisty Artura Jurka. Zarówno tytuł, jak i przewaga angielskojęzycznych kompozycji świadczą o tym, że twórcy tego przedsięwzięcia chcą dotrzeć do szerszej grupy odbiorców. Wśród rodzimych utworów znalazły się: "Na całej połaci śnieg" Kabaretu Starszych Panów, góralska pastorałka "Północ już była" oraz "Będzie kolęda" Skaldów. W grupie angielskojęzycznej znalazły się świąteczne szlagiery - "Sleigh Ride", "White Christmas", "Let It Snow" czy "My Favorite Things". Wisienką na torcie jest latynoski hit "Feliz Navidad". Gdy zestawimy ze sobą tradycję amerykańską, latynoską i polską, to uświadomimy sobie, jak wiele nasza kultura muzyczna ma do zaoferowania światu. Dzięki wyśmienitemu przygotowaniu warsztatowemu i językowemu Joanna Knitter śpiewa jak rodowita Amerykanka. Uważam, że nie ma sensu zagłębiać się w detale techniczne, bowiem najważniejsze jest to, że muzyka udanie wprowadza nas w bożonarodzeniowy nastrój. Przy tej muzyce świąteczny czas możemy spędzić w mniej tradycyjny sposób, ale z pewnością równie przyjemny.