Nie przez przypadek na liście utworów najwięcej jest tych autorstwa Króla Swingu - Duke'a Ellingtona. Poza tym znajdziemy tu kompozycje Raya Charlesa, Richarda Rodgersa, Lorenza Harta, Cole'a Portera, Billy'ego Strayhorna, Johnny'ego Mercera, Victora Younga i innych. Stanisław Soyka świetnie czuje się zarówno w "armstrongowskim" stylu śpiewania, jak i w skacie. Polski lider w połączeniu ze skandynawskim żywiołem proponują nam muzykę skoczną i taneczną, ale również inteligentną i życiową w swojej treści. Artyści nagrali album z prawdziwym muzycznym sznytem - elegancki i mający szansę trafić również do młodego słuchacza, który może odczuwać znużenie ofertą komercyjnych rozgłośni radiowych. Ten album to doskonały przykład wydawnictwa z kategorii "Swing Songbook".
