Alan Barnes+Eleven - 60th Birthday Celebration (New Takes On Tunes From '59) (2019 Woodville Records)
Brytyjski saksofonista i klarnecista Alan Barnes, z okazji swoich sześćdziesiątych urodzin, zaprosił do nagrania jubileuszowej płyty jedenastu muzyków. Na warsztat trafiły utwory pochodzące z klasycznych albumów jazzowych z 1959 roku. Za ich aranżację odpowiada puzonista Mark Nightingale. Stawkę otwiera "Boogie Stop Shuffle" Charlesa Mingusa - numer żywiołowy, skoczny, pulsacyjny, a do tego z zakręconymi partiami saksofonu. Po nim następuje "Take Five" Paula Desmonda, czyli klasyk z kultowym krocząco-snującym się motywem. Dalej pojawia się "A Felicidade" Antonia Carlosa Jobima, czyli wypełniona łagodnymi dźwiękami bossa nova z filmu "Czarny Orfeusz" w reżyserii Marcela Camusa. "A Change of Pace" Quincy'ego Jonesa to kawałek oparty na dialogu trąbki z saksofonem. "Dreamsville" Henry'ego Mancini'ego pochodzi z albumu "The Music from Peter Gunn". Kompozycja charakteryzuje się gęstą i marzycielską atmosferą. Po chwili słuchamy "Little Rootie Tootie" Theloniousa Monka - utwór, który idealnie pasowałby do serii filmów kryminalno-komediowych "Różowa Pantera". Po chwili następuje zmiana nastroju w postaci klimatycznej ballady "Naima" Johna Coltrane'a. "As Catch Can" Gerry'ego Mulligana to swingowy utwór tryskający radością i witalnością. "The Single Petal of a Rose" Duke'a Ellingtona to odprężająca kompozycja oparta na wiodącej roli klarnetu basowego. Natomiast "Hi-Fly" Randy'ego Westona to numer z dominującym udziałem puzonu. Ostatni na liście widnieje "Blowing the Blues Away" Horace'a Silvera, w którym tuzin muzyków gra z wielką energią i pełnym zaangażowaniem. Trzeba przyznać, że Alan Barnes, tym albumem, zrobił sobie piękny prezent.