Cezary Skubiszewski - La Spagnola (2001 Warner/Chappell Music Australia)

W naszym kraju kompozytor znany jest głównie za sprawą muzyki z filmu "Historia Liliany" (1996), natomiast w Australii, gdzie od wielu lat mieszka, doceniany jest za ścieżki dźwiękowe do wielu innych obrazów.

Jedną z nich jest ścieżka dźwiękowa z filmu Steve'a Jacobsa pt. "La Spagnola" ("Hiszpanka"). Nikt, kto jest zafascynowany Hiszpanią i Ameryką Południową nie powinien przejść obojętnie obok filmu i muzyki. Ta ostatnia utrzymana jest w latynoskim stylu i tanecznym rytmie, więc nie powinna dziwić nas wszechobecna gitara klasyczna (flamenco), uwodząca rumba czy ponętne tango. Atmosfera tej muzyki jest słoneczna, żeby nie powiedzieć letnia. Wyróżniają się te spokojniejsze i bardziej nastrojowe momenty (usypiające dźwięki trąbki). Victorian Philharmonic Orchestra (jako całość) została wykorzystana bardzo oszczędnie. Zdecydowanie częściej możemy usłyszeć pojedyncze partie instrumentalne jej członków. Obok utworów inspirowanych muzyką ludową funkcjonują te odnoszące się do muzyki rozrywkowej eksploatującej możliwości saksofonu oraz instrumentów klawiszowych. W tak zróżnicowanej muzyce nie mogło zabraknąć szczypty nostalgii i smutku.

Cezary Skubiszewski otrzymał nagrodę Australijskiego Instytutu Filmowego AFI (obecnie AACTA) za najlepszą muzykę oryginalną z filmu "La Spagnola". Ta oraz inne nagrody przyznane naszemu kompozytorowi dowodzą, że jest to wszechstronny artysta, który ma nam do zaoferowania znacznie więcej niż tylko muzykę (skądinąd znakomitą) z "Historii Liliany". Miejmy nadzieję, że polscy widzowie i miłośnicy muzyki filmowej przypomną sobie o naszym rodaku odnoszącym sukcesy na odległej australijskiej ziemi. Jest ku temu świetna okazja - nazywa się "Jeziorak" (2014).