Tytuł piątego studyjnego albumu bielskiego zespołu nawiązuje do powieści Michaiła Bułhakowa pt. "Mistrz i Małgorzata".
Koncept album został podzielony na pięć rozdziałów. Autorem muzyki i słów jest grający na gitarze wokalista Damian Bydliński. Zastanawiające jest to, że zarówno tytuł, utwory oraz cała część informacyjna wydawnictwa zostały przetłumaczone na język angielski, podczas gdy wszystkie teksty wykonane są w języku polskim. Słuchacze nieznający naszego języka nie będą więc mieli szans zapoznać się ze stroną liryczną materiału.
Oprócz tego, że od zawsze nad bielską grupą unosił się karmazynowy duch, charakterystyczna dla tego albumu jest wszechobecna atmosfera tajemniczości i niedopowiedzenia. Odczuwalne jest to zarówno w poetyckim śpiewie, jak i przestrzeni instrumentalnej. Muzyka Lizard wpisuje się w nurt sztuki intelektualnej - nieoczywistej instrumentalnie oraz zmuszającej odbiorcę do zastanowienia się nad warstwą liryczną. Istotne jest również to, że zespół uniknął powielania typowo progresywnych schematów, wstrzykując w dźwięki swoją muzyczną tożsamość. Aby przyswoić i zrozumieć przekaz kryjący się w tekstach "Master & M", potrzeba więcej czasu. Jednorazowy odsłuch materiału z pewnością nie wystarczy.
Koncept album został podzielony na pięć rozdziałów. Autorem muzyki i słów jest grający na gitarze wokalista Damian Bydliński. Zastanawiające jest to, że zarówno tytuł, utwory oraz cała część informacyjna wydawnictwa zostały przetłumaczone na język angielski, podczas gdy wszystkie teksty wykonane są w języku polskim. Słuchacze nieznający naszego języka nie będą więc mieli szans zapoznać się ze stroną liryczną materiału.
Oprócz tego, że od zawsze nad bielską grupą unosił się karmazynowy duch, charakterystyczna dla tego albumu jest wszechobecna atmosfera tajemniczości i niedopowiedzenia. Odczuwalne jest to zarówno w poetyckim śpiewie, jak i przestrzeni instrumentalnej. Muzyka Lizard wpisuje się w nurt sztuki intelektualnej - nieoczywistej instrumentalnie oraz zmuszającej odbiorcę do zastanowienia się nad warstwą liryczną. Istotne jest również to, że zespół uniknął powielania typowo progresywnych schematów, wstrzykując w dźwięki swoją muzyczną tożsamość. Aby przyswoić i zrozumieć przekaz kryjący się w tekstach "Master & M", potrzeba więcej czasu. Jednorazowy odsłuch materiału z pewnością nie wystarczy.